- To jedno z haseł, które pojawiały się podobnych marszach na całym świecie - przyznaje w rozmowie z MMTrojmiasto.pl Dobrochna Świątek, organizatorka Slut Walks. - Wybrałyśmy je, ponieważ naszym zdaniem odzwierciedla bardzo złożony problem. Często zgwałcona kobieta jest oceniana jako ta, która sprowokowała sprawcę, obarczona odpowiedzialnością za sprowokowanie gwałtu - dodaje Dobrochna Świątek.
Potrzebna pomoc przy organizacji
- Powoli kończymy przygotowanie do marszu, który planujemy zorganizować 1 października. Jednak wszystkie chętne osoby, które mogłyby nam pomóc w przygotowaniach, prosimy o kontakt - mówi Dobrochna Świątek.
Na najbliższym spotkaniu, które odbędzie się w sobotę, 24 września zostanie omówiona trasa przemarszu, oraz rozpocznie się malowanie transparentów.
- Zapraszamy wszystkich chętnych do współpracy i do uczestnictwa w polskim "Marszu Puszczalskich". Wspólnie wykrzyczmy głośno, że prawo powinno chronić nas, nie naszych napastników - apelują organizatorki.
Zwracamy uwagę na zrzucanie winy za gwałt na kobietę
Organizatorki jaki najlepszy przykład złożoności problemu cytują jedną z internautek, która na forum "Seksualność Kobiet" napisała, że marsz ten ma przede wszystkim zwrócić uwagę na problem zrzucania winy za gwałt na zgwałconą kobietę.
- Nie wiem, co tobie w tej inicjatywie nie pasuje i co masz do facetów biorących w nim udział. Prawdziwy mężczyzna nigdy nie powiedziałby zgwałconej kobiecie, że to jej wina, bo miała golf i spódnicę do kostek, a gdyby założyła spodnie to by na pewno uciekła - wspominają fragment dyskusji na forum.
Organizatorkom chodzi przede wszystkim o zwórcenie uwagi na fakt, że nazwanie kobiety "puszczalską" zależy wyłącznie od ludzi, którzy ją w danym momencie oceniają i posiadają własne pojęcie normy przyzwoitego ubioru i zachowania.
Czym jest Ruch Slutwalk?Ruch Slutwalk nazwany w Polsce "Marszem Puszczalskich" to inicjatywa będąca odpowiedzią na słowa kanadyjskiego konstabla Michaela Sanguinetti. Na wykładzie dla studentów prawa stwierdził on, że kobieta, która ubiera się i zachowuje jak "puszczalska" (slut), jest współwinna dokonanego na niej gwałtu. Pomimo wymuszonych przeprosin wypowiedź ta wywołała oburzenie środowisk broniących praw kobiet i zapoczątkowała, jak to określiła amerykańska feministyczna blogerka i dziennikarka Jessica Valenti „najbardziej udaną feministyczną akcję ostatnich dwudziestu lat”. Na pierwszych marszach kobiety ubierały się wyzywająco, by pokazać, że strój nie czyny kobiet współwinnych za gwałt. |
Wszystkie osoby, które chciałyby pomóc w organizacji marszu mogą skontaktować się z organizatorkami akcji- telefonicznie lub emailowo:
|
![]() "Piękny kit" będzie następcą "Montelansino" | ![]() Magdalena Frąckowiak robi światową karierę | ![]() Męska kampania Reserved - jesień 2012 |
|
Napisz tekst, opublikuj zdjęcia i wygraj nawet 500 zł!Każdy, kto opublikuje artykuł lub fotoreportaż w MMTrojmiasto.pl automatycznie weźmie udział w konkursie "Tym żyje miasto", w którym co miesiąc do wygrania jest 500 zł. | |||
![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?