MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Napaść na strażników miejskich

Oliwia Piotrowska
Oliwia Piotrowska
Wczoraj wieczorem dwóch pijanych mężczyzn zaatakowało strażników miejskich. - Atak na funkcjonariusza na służbie zdarza się bardzo rzadko - mówi Marta Waszak, rzeczniczka strażników.

Strażnicy pracowali na Targu Węglowym przy zabezpieczeniu terenu FETY. W pewnym momencie, około godz. 23, trzech przechodzących obok radiowozu mężczyzn zaczęło obrzucać funkcjonariuszy wyzwiskami.

Strażnicy zareagowali, prosząc o okazanie dokumentów. Mężczyźni zignorowali prośbę. Gdy jeden z funkcjonariuszy poprosił mężczyzn o podejście do radiowozu, jeden z mężczyzn zaatakował go. Odepchnął strażnika, a gdy ten użył siły by go obezwładnić, do pomocy w bójce ze strażnikiem agresywnemu gdańszczaninowi ruszył drugi z mężczyzn.

- Marek K. i Jacek K. byli bardzo agresywni - relacjonuje Marta Waszak. - Chcieli bić, dusić funkcjonariusza, wykrzykiwali niecenzuralne wyzwiska. Atakowanemu strażnikowi wsparcia udzielił jego kolega z patrolu, po chwili na miejsce przybyli inni strażnicy, a
mężczyźni nadal stawiali czynny opór. Prawdopodobnie powodem ich ogromnej agresji był alkohol. Na szczęście, nikomu nie stało się nic poważnego - dodaje rzeczniczka.

Po obezwładnieniu mężczyzn, zostali przewiezieni na izbę wytrzeźwień. Obaj mieli prawie 2 promile alkoholu we krwi. Sprawę przejęła policja.

- Strażnik miejski do obrony dysponuje własną siłą fizyczną, ma także wielofunkcyjną pałkę, gaz i kajdanki - mówi Marta Waszak. - Jednak każdy wie, że czynna napaść na funkcjonariusza jest zagrożona wysoką karą, ataki zdarzają się bardzo rzadko. Kodeks karny za czynną napaść na funkcjonariusza przewiduje karę pozbawienia wolności od roku do 10 lat więzienia.


 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Koniec sprawy Assange'a. Ugoda z USA zapewnia mu wolność

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto