Igor Michalski i Jerzy Limon pozostają na stanowiskach dyrektorów teatrów w Gdyni i w Gdańsku

Kiedy Igora Michalskiego został dyrektorem największej sceny na Pomorzu - Teatru Muzycznego w Gdyni nie wszyscy byli przekonani, że poradzi sobie z tak dużym zespołem aktorów śpiewających, solistów, orkiestrą i baletem. Są tu trzy sceny - jedna z widownią na 1070 miejsc, druga na 300 miejsc, trzecią na 140.

Było więc to nie lada wyzwanie, tym bardziej, że poprzednicy m.in. Jerzy Gruza, czy Maciej Korwin ustawili poprzeczkę wysoko. Tymczasem za dyrekcji Igora Michalskiego powstało kilka świetnych premier", m.inn. "Piotruś Pan", "Zły", "Dzwonnik z Notre Dame", "Kummernis"", a dzisiaj odbędzie się oczekiwana z wielkim zainteresowaniem prapremiera "Wiedźmina".

Kino na Dachu Teatru Szekspirowskiego. Rusza druga edycja pokazów!

Teatrem Muzycznym zawiadują wspólnie Urząd Marszałkowski i Urząd Miasta Gdyni. Dyrektorski kontrakt Igora Michalskiego obowiązywał przez trzy i pół roku, do 31 sierpnia tego roku. Teraz przedłużono go na kolejne pięć lat. Oznacza to, że pozostanie on na stanowisku do 31 sierpnia 2022 roku. Pozytywne opinie wydały związki zawodowe oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. ZASP wyraził zgodę z zastrzeżeniem, że w ich opinii konkursy zawsze w takich sytuacjach powinny być przeprowadzane.

W przypadku Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego sprawa jest dość nietypowa, bo to placówka działająca w formie partnerstwa prywatno-publicznego, a jej prywatnym filarem jest fundacja Theatrum Gedanense. Było więc oczywiste, że kiedy teatr był już gotowy do działania, Prezydent Miasta Gdańska na jego dyrektora powołał prezesa fundacji Jerzego Limona. Było to w 2012 roku, a podpisany wtedy pięcioletni kontrakt skończył się 31 sierpnia tego roku. Władze Gdańska chciały powierzyć Jerzemu Limonowi prowadzenie Teatru Szekspirowskiego na kolejne pięć lat. Jednak sam zainteresowany nie zgodził się na to, proponując trzy sezony artystyczne, czyli do 31 sierpnia 2020 roku (najkrótszy przewidywany przez ustawę termin).