Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sportowe podsumowanie roku 2011

Redakcja MM
Redakcja MM
2011 rok pod względem sportowym nie zachwycił, choć miał kilka ...
2011 rok pod względem sportowym nie zachwycił, choć miał kilka ... Michał Parzuchowski
2011 rok pod względem sportowym nie zachwycił, choć miał kilka przebłysków. Hitem był na pewno mecz Polska-Niemcy na PGE Arenie w Gdańsku.

To, że w Trójmieście króluje piłka nożna tajemnicą nie jest. Niestety w tym roku najpopularniejsza dyscyplina sportu w Polsce nie przeżywała najlepszych chwil na poziomie klubowym. Gdańsk i Gdynia rozpoczęły rok w zupełnie różnych nastrojach. Lechia Gdańsk zajmowała 6 miejsce w tabeli mając szansę na Ligę Europy, a Arka była przedostatnie w tabeli walcząc o utrzymanie. Mimo straty w przerwie zimowej Wołąkiewicza, Zieńczuka i Buzały, kibice Lechii wierzyli, że Lechia zajmie jedno z czołowych miejsc i zagra w pucharach. Rzeczywistość okazała się inna. Dobra gra w Pucharze Polski skończyła się w półfinale, w którym Lechia dwa razy przegrała z Legią Warszawa.

Arka radziła sobie równie słabo. Tuż przed rozpoczęciem rundy wiosennej, do której Arka przystąpiła bez większych wzmocnień (Moretto, Junior Diaz, Skela i Siebert) w składzie, Arka meczem z Beroe Stara Zagora otworzyła nowy stadion remisem 1:1. Żółto-niebiescy słabo rozpoczęli również rundę wiosenną i po kolejnych porażkach w meczach towarzyskich i pierwszych meczach ligowych zaczęto myśleć o zwolnieniu trenera. Ostatecznie plotki potwierdziły się i Pasiekę zastąpił Straka, pod wodzą którego Arka od razu odniosła zwycięstwo. Dalej nei było już tak dobrze.

Ostatecznie stało się to, czego kibice w Gdańsku i Gdyni obawiali się najbardziej. Lechia słabą końcówką sezonu przegrała europejskie puchary, a Arka spadła do pierwszej ligi.

Wakacyjna przerwa w Lechii nie przyniosła wielkich zmian. Lechia praktycznie nie wzmacniała się i myślano raczej jak zapełnić PGE Arenę, na którą przenieśli się gdańszczanie. Pojawiła się nawet myśl, by zatrudnić Olisadebe. Ostatecznie wybrał on jednak inny klub. Pierwszy mecz sezonu rozegrano jeszcze w lipcu, a Lechia przegrała z Polonią Warszawa. Dalej nie było wiele lepiej (np. remis z Cracovią na otwarcie PGE Areny). Lechia miała dobrą obronę, ale beznadziejny atak nie pozwalał zdobywać punktów. Fatalna jesień spowodowała, że z funkcją trenera pożegnał się Tomasz Kafarski. Na chwilę zastąpił go Rafał Ulatowski, ale tuż przed świętami doszło do kolejnej zmiany i na wiosnę Lechię ratować ma Paweł Janas.

Natomiast Arka przed sezonem zmieniła trenera - Strakę zastąpił Petr Nemec i minione 6 miesięcy pokazuje, że byłą to raczej dobra decyzja. Arka błyszczy w Pucharze Polski i po wyeliminowaniu Polonii Warszawa w marcu zagra w ćwierćfinale ze Śląskiem Wrocław. W lidze po słabym początku także prezentuje się świetnie. Zespół się zgrał i na wiosnę powinien piąć się w górę tabeli.

Gorąco było też na PGE Arenie. Zdecydowanie hitem roku był mecz Polska - Niemcy zakończony remisem 2:2. Wcześniej jednak nie uniknęliśmy kompromitacji nie wyrabiając się z oddaniem do użytku stadionu, przez co odwołano mecz z Francją. Nawoływano także do bojkotu meczu z Niemcami z powodu wysokich cen biletów. PGE Arenę wizytował też Michel Platini, który chwalił przygotowania w Gdańsku. nie można zapomnieć też o dniu otwartym, podczas którego stadion odwiedziło ponad 80 tysięcy osób.

Piłka nożna to nie wszystko

Wiele działo się także w Ergo Arenie. Siedziba trzech trójmiejskich klubów była areną wielu wspaniałych wydarzeń. Lotos Trefl Gdańsk awansował do Plus Ligi, Atomówki zdobyły wicemistrzostwo Polski a koszykarze z Sopotu zajęli czwarte miejsce. W tym sezonie też nie jest źle, bo Trefl wygrywa i zapewne walczyć będzie o mistrzostwo, Atomówki świetnie grają w Lidze Mistrzyń i na polskich parkietach, a siatkarze powoli zdobywają punkty w lidze.

W Ergo Arena oglądaliśmy także rajd Lotos Baltic Cup, galę KSW z Mariuszem Pudzianowskim, niesamowite powietrzne loty na motorach czyli Night of The Jumps czy galę wrestlingu podczas której na trybunach zasiadło ponad 10 tysięcy osób. No i oczywiście drugie po meczu z Niemcami wydarzenie - Liga Światowa w Ergo Arenie. Polacy podczas tej imprezy zdobyli pierwszy w historii medal tej imprezy ogrywając Argentynę w meczu o brąz.

Dużo działo się także w gdyńskiej hali - zobaczyliśmy najlepsze koszykarki grające w Europie, Mistrzostwa Europy w kendo, walkę o Puchar Gdyni w piłkę ręczną z udziałem "Orłów Wenty", a Marcin Gortat zorganizował w niej jeden ze swoich koszykarskich campów dla najmłodszych.

W hali "Gdynia" uczczono także śmierć Małgorzaty Dydek, legendarnej koszykarki, która największe sukcesy święciła w Gdyńskim Lotosie. W czasie Memoriału Małgorzaty Dydek jej koszulka zawisła pod kopułą hali, a prezydent Gdyni odsłonił tablicę upamiętniającą koszykarkę.

W tym roku liczyliśmy także na medal Ani Rogowskiej podczas MŚ w Daegu. Niestety Rogowska jechała tam nie w pełni sił. Wszystko dlatego, że podczas zawodów Tyczka na Molo w Sopocie kontuzjowała lewą dłoń i nie była w pełni sił podczas zawodów Korei Południowej.

Na koniec wspomnimy jeszcze o koszykarzach z Gdyni. Zawodnicy Asseco Prokomu mają za sobą bardzo dziwny rok. Najpierw odpadli z Euroligi i ligi VTB, aby potem w przekonujący sposób zdobyć kolejny tytuł Mistrza Polski. Kłopoty finansowe sprawiły, że przed sezonem 2011/2012 z klubu odchodzili kolejni zawodnicy. Słabe kadrowo Asseco od kilku miesięcy walczy rozpaczliwie o wygrane, ale na razie jest gorzej niż źle. w Lidze VTB są jeszcze szanse na awans, ale z Euroligą koszykarze z Gdyni pożegnali się już dawno. Tuż przed świętami przegrali 9 mecz i zanotowali najgorszy euroligowy sezon w historii. Może w 2012 roku będzie lepiej?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto